top of page

Poniedziałek, 27 kwietnia: Dlaczego trzeba szanować flagę?

1. Katechizm polskiego dziecka – nauka wiersza Władysława Bełzy.

– Kto ty jesteś?

– Polak mały.

– Jaki znak twój?

– Orzeł biały.

– Gdzie ty mieszkasz?

– Między swemi. (swymi)

– W jakim kraju?

– W polskiej ziemi.

– Czem ta ziemia? (czym)

– Mą Ojczyzną.

– Czem zdobyta? (czym)

– Krwią i blizną.

– Czy ją kochasz?

– Kocham szczerze.

– A w co wierzysz?

– W Boga wierzę.

2. "Mało nas" – zabawa z piosenką, zapraszamy domowników do zabawy:

3. „Kocham miejsce, w którym mieszkam!”. Rozmowa na temat okolic miejsca zamieszkania dziecka.

  • Co znaczy słowo „ojczyzna”? (wszystko wokół nas)

  • Co dla nas jest „małą ojczyzną”? (dziecko wymienia wszystkie elementy, które kojarzą mu się z miejscem zamiesz­kania)

Rodzic  prezentuje dziecku mapę Polski. Opowiada, gdzie znajdują się góry, a gdzie jest morze.

mapa Polski.jpg
  •  Oglądamy wspólnie z dzieckiem mapę Stopnicy i okolic: 

  •  Prosimy dziecko o rozpoznanie herbu i miejsc, które są na zdjęciach:

  • Dziecko kończy zdanie: Kocham moją „małą ojczyznę”, bo…

4. „Dlaczego trzeba szanować flagę?”– szukanie odpowiedzi na pytanie na podsta­wie doświadczenia dziecka i opowiadania „ Kotylion” Piotr Wilczyński.

 

Pani Kasia opowiadała nam w przedszkolu o naszych barwach narodowych i o różnych symbo­lach. – A to jest nasze godło, czyli znak wszystkich Polaków – i pokazała na obrazek, który wisi na ścianie w naszej sali. – Jak myślicie, co on przedstawia?

– To jest ptak, bo ma skrzydła i dziób – zawołała Helcia.

– Proszę pani, a co to za ptak? – spytał Bartek.

– Naszym godłem jest biały orzeł – odpowiedziała pani – i właśnie teraz nauczymy się piękne­go wiersza, który zna każdy Polak. Słuchajcie, a potem będziemy powtarzać: — Kto ty jesteś?— Polak mały.— Jaki znak twój?— Orzeł Biały— Gdzie ty mieszkasz?— Między swemi.— W ja­kim kraju?— W polskiej ziemi.— Czym ta ziemia?— Mą Ojczyzną.— Czym zdobyta?— Krwią i blizną.— Czy ją kochasz?— Kocham szczerze.— A w co wierzysz?— W Boga wierzę.

Pani Kasia mówiła, że pojutrze będzie Święto Flagi, i że wtedy nie będziemy szli do przed­szkola. Za to wszyscy, to znaczy mama, tata, dziadek i ja, pójdziemy oglądać obchody. Ale na razie musimy się do tego święta przygotować. Bo my też chcemy pokazać, że jesteśmy dumni z naszej flagi.

 

Gdy wróciłem z przedszkola, całe popołudnie robiliśmy z dziadkiem świąteczne dekoracje. – Mamo, mamo, zobacz – pomachałem do mamy flagą.

– Piękna flaga. Sami ją zrobiliście? – Mama uśmiechnęła się. Dziadek właśnie wszedł do po­koju. – Tak Grażynko, a za chwilę będziemy robić dla nas wszystkich kotyliony.

– Dziadku. Co to jest kotylion? – spytałem.

– Kotylion to jest taka kokarda w kształcie koła. Nosi się go na czapce albo przypięty do ubrania. To jest taki symbol, patriotyczna odznaka. Nasza kokarda narodowa ma te same kolo­ry co flaga. Kolor biały to kolor naszego białego orła, a czerwony to kolor tarczy, na której tego orła się przedstawia – dziadek tłumaczył mi cierpliwie. Usiedliśmy przy stole. Dziadek wycinał nożyczkami kółka małe i duże.

– Michałku. Podaj mi, proszę, klej – powiedział dziadek. Nakleiliśmy białe, bibułkowe środ­ki, a jak tylko wyschną, przyczepi się agrafki do przypięcia i będą gotowe.

Dziś od samego rana nie mogłem spokojnie usiedzieć. Po prostu nie mogłem się doczekać ,kiedy już będą te obchody. Wzięliśmy ze sobą flagę, tę którą zrobiłem wczoraj z dziadkiem. I wszyscy mieliśmy przypięte do kurtek kotyliony. Przyjechaliśmy na Plac Zamkowy i właśnie zaczęły się pokazy. Żołnierze w zielonych mundurach chodzili parami, a potem czwórkami ,i robili różne sztuczki z karabinami.

– To jest pokaz musztry paradnej – powiedział dziadek.

– A co to musztra, dziadku?

– Musztra to jest taki trening. Żołnierze muszą być dobrze wyszkoleni i bardzo sprawni. Ćwiczą więc razem na poligonie, żeby byli wytrzymali. Podczas różnych świąt pokazują taką musztrę i możemy wtedy zobaczyć, jak są wytrenowani, żebyśmy mogli być z nich dumni i czuć się bezpiecznie.

A potem tata jeszcze powiedział, że to jest bardzo ważne, żeby wiedzieć, kim jesteśmy, gdzie jest nasza ojczyzna. Wtedy lepiej i chętniej pracujemy dla siebie nawzajem, bo wszyscy razem budujemy Polskę.

– A wiesz, Michałku, że nie zawsze była Polska. Było tak kiedyś, że chciano nam zabrać ojczyznę. Były wojny i powstania, ale dziś mamy wolny kraj i musimy znać naszą historię. I dla­tego świętujemy naszą flagę, bo to jest znak wszystkich Polaków.

Nagle w górze zahuczało tak, że nic nie było słychać. Wszyscy popatrzyliśmy na niebo, a tam nad nami przeleciało sześć samolotów, równiutko jeden nad drugim. I naraz wypuściły smugi kolorowego dymu. Trzy samoloty wypuściły biały, a trzy czerwony dym i na niebie z tego dymu powstała wielka biało-czerwona flaga. I machaliśmy do pilotów naszymi flagami, które zrobili­śmy z dziadkiem. Potem poszliśmy na spacer i lody.

Wieczorem, kiedy już leżałem w łóżeczku, przyszedł do mnie tata. Co wieczór przychodzi, żeby mi poczytać bajkę. Czasami też mi opowiada różne ciekawe historie. – Tatusiu, a dlaczego Orzeł Biały jest naszym znakiem? – spytałem.

– Opowiem Ci legendę o trzech braciach. Dawno temu nasi przodkowie wędrowali w poszuki­waniu krainy, w której mogliby zamieszkać. Ich wodzami byli bracia: Lech, Czech i Rus. Pewnego dnia przybyli do pięknej doliny, gdzie rosły piękne lasy, płynęły wartkie rzeki pełne ryb, a ziemia była urodzajna. Słońce już zachodziło i zabarwiło niebo na czerwono. Nagle w górze dał się sły­szeć krzyk jakiegoś ptaka. Bracia podnieśli głowy i ujrzeli krążącego nad ich głowami białego orła. Wtedy Lech powiedział: – To jest dla mnie znak, że ze swoim ludem mam zostać w tej ziemi. Bracia pożegnali się serdecznie. Czech wraz ze swoim plemieniem poszedł na południe, a Rus na wschód. Lech zaś zbudował warowny gród nieopodal wielkiego, starego dębu, na którym było gniazdo tego orła i nazwał ten gród Gnieznem. Na pamiątkę tamtego wydarzenia Lech przyjął znak białego orła na czerwonym tle, jako herb swojego państwa, a my jesteśmy potomkami Lecha.

symbole narodowe.gif

Jestem dumny, mówię wam,

flagę niosę dzisiaj sam.

Biel i czerwień barwy dwie,

każdy Polak o tym wie.

 

Dziecko mówi:

  • jakie kolory ma flaga Polski;

  • co znajduje się na godle;

  • dlaczego należy szanować flagę?

5. „Polskie symbole narodowe – flaga i herb” – praca z wypychanką numer 47. Dziecko wycina flagę, przymocowuje do niej plastikową rurkę lub patyczek do szaszłyka. Wycina godło, podkleja je taśmą i przykleja do bluzki.

Wtorek, 28 kwietnia: Jak powstała Warszawa?

1. Zabawa z piosenką „Jedzie pociąg z daleka”:

Dziecko wspólnie z rodzicem i rodzeństwem porusza się po pokoju. Śpiewamy piosenkę kilkakrotnie – raz cicho, raz głośniej, raz wolno, raz szybciej, cienkim głosikiem, grubym głosem, przemieszczając się po pokoju.

Jedzie pociąg z daleka,

na nikogo nie czeka.

Konduktorze łaskawy,

zabierz nas do Warszawy. x2

Konduktorze łaskawy,

zabierz nas do Warszawy.

Trudno, trudno to będzie,

dużo osób jest wszędzie. x2

Pięknie pana prosimy,

jeszcze miejsce widzimy.

A więc prędko wsiadajcie,

do Warszawy ruszajcie. x2

2. „Jak powstała Warszawa?” - formułowanie odpowiedzi na pytanie na podstawie legendy „Wars i Sawa” Joanny Kończak.

 

Gdy rybak Wars wypłynął na połów, zobaczył w rzece dziwną, wielką rybę. Z ciekawości pod­płynął bliżej. To nie była ryba, ale syrena. Miała ciało pięknej dziewczyny i rybi ogon. Nazy­wała się Sawa. Wars zakochał się w syrenie, a ona w nim. Syrena nie chciała dłużej żyć w rze­ce. W magiczny sposób ogon Sawy odmienił się w ludzkie nogi. Szczęśliwa para zamieszkała w chacie nad Wisłą. Pewnego razu zapukał do nich gość. To był książę Ziemomysł, który zgubił się na polowaniu. Wars i Sawa nie wiedzieli, jak ważna osoba do nich trafiła. Z dobroci przyjęli wędrowca pod dach, nakarmili i przenocowali. Książę wyznał potem, kim jest. Podziękował szczerze za pomoc i powiedział: „Ziemie te na zawsze Warszowe zostaną”. Warszawa zyskała więc swoją nazwę, by wszyscy pamiętali o dobrym sercu Warsa i Sawy.

 

Rodzic zadaje pytania do treści legendy:

  • Co zobaczył rybak, gdy wypłynął na połów?

  • Co się okazało, gdy podpłynął bliżej?

  • Jak wyglądała syrena? Jak miała na imię?

  • Co się stało, gdy rybak i syrena zakochali się w sobie?

  • Gdzie zamieszkała szczęśliwa para?

  • Kto pewnego dnia zapukał do ich cha­ty?

  • Wars i Sawa nie wiedzieli, że ten człowiek to książę. Jak go przyjęli?

  • Jak odwdzięczył się książę gospodarzom?

  • Od czego Warszawa uzyskała swą nazwę?

 

3. „Wars i Sawa” – karta pracy nr 33.

Dziecko  wskazuje na obrazku, które elementy mogą być prawdziwe, a które – zmyślone. Rodzic opowiada dziecku, że dowody historyczne świadczą o tym, że nad Wisłą najpierw powstała osada rybacka, która się stopniowo powiększała i z której powstała wieś Warszawa. Książęta mazowieccy mieli tu jedną ze swoich siedzib. Przybywało ludzi, którzy budowali tu swoje domy i pracowali.

Dziecko skreśla na karcie pracy elementy, które nie pasują do Warsa, Sawy i ich otoczenia (zegarek, te­lefon, motorówka, gitara, słuchawki, aparat, skuter) i wyjaśnia dlaczego. Zastanawiają się, czym mógł dawniej płynąć Wars – dziecko dorysowuje prostą łódź na osobnej kartce.

 

4. "Herb Warszawy". Rodzic mówi, że Syrenka została symbolem Warszawy i znajduje się w herbie tego miasta. Pokazuje dziecku ilustrację przedstawiającą herb Warszawy:

5. „Wars i Sawa" - pokoloruj obrazek.

6. „Syrenka" - puzzle on-line.

Środa, 29 kwietnia: Wyruszamy na wycieczkę po Polsce!

1. "Jazda samochodem” – zabawa orientacyjno-porządkowa.

Dziecko trzyma przed sobą okrągły przedmiot, jakby miało kierownicę. Porusza się swo­bodnie po pokoju. Gdy skręca w prawo, obraca kierownicę lekko w prawo, gdy skręca w lewo – ob­raca kierownicę w lewo. Rodzic trzyma w ręku dwie kartki: zieloną i czerwoną. Gdy w górze jest kartka zielona, dziecko porusza się po pokoju . Gdy rodzic zmieni kolor kartki na czerwony, „samochód” się za­trzymuje.

2. "Mazurek Dąbrowskiego"- zapoznanie z hymnem Polski.

Dziecko słucha pierwszej zwrotki hymnu – Mazurka Dąbrowskiego – w postawie na baczność.

Rodzic mówi dziecku, kiedy hymn jest grany, w czasie jakich uroczystości.

3. „Poznajemy bliżej mapę Polski" – kolory na mapie. Pokazujemy dziecku mapę Polski.

mapa fizyczna.jpg
  • Wyjaśniamy, że na północy Polski leży Morze Bałtyckie.Dziecko obiema rękami pokazuje fale na morzu. Rodzic pyta jakim kolorem jest zaznaczone morze na mapie (niebieskim). Pokazuje także inne ele­menty oznaczone na niebiesko: rzeki i jeziora.

 

  • Rodzic wskazuje pasma gór na południu Polski i pyta, jakim kolorem są oznaczone (brązowym). Dziecko swobodnie porusza się po pokoju. Gdy rodzic mówi: brą­zowy! – dziecko staje w rozkroku i, pochylając się do przodu, próbuje dotknąć palcami podłogi (udając górę).

  •  Następnie rodzic wyjaśnia, że między morzem i górami jest na mapie kolor zielony oznaczający ni­ziny, czyli tereny dość płaskie, nisko położone.

3. „Kolory na mapie” – karta pracy nr 34. Kształcenie umiejętności odkodowywania i kodowania informacji.

Omawiamy z dzieckiem ilustrację. Niebieskimi liniami są zaznaczone rzeki: Wisła i Odra. W centralnej części kraju kolorem zielonym są zaznaczone niziny. Na północy – Morze Bałtyckie (dziecko zauważa, że trzeba pomalować tę część na niebiesko), a na nim statek. Na południu – góry (dziecko zauważa, że trzeba pokolorować je na brązowo). Pytamy dziecko,
w jakiej miejscowości znajduje się jego dom. Z pomocą rodzica zaznacza tę miejscowość na mapie. Po wykonaniu zadania z mapą dziecko koloruje flagę.

 

4.  „Wyruszamy na wycieczkę po Polsce!” – zabawa dydaktyczna.

Rodzic  wyznacza na podłodze symboliczne granice Polski (za pomocą sznurka lub papieru toaleto­wego). 

Dziecko udaje  „pociąg” i jedzie – najpierw dookoła granic Polski, w rytm piosenki Jedzie pociąg z daleka. Rodzic wyłącza piosenkę, „pociąg” zatrzymuje się np. nad morzem. Dziecko pokazuje ruch kojarzący się z tym miejscem:

  • fale, pływanie, budowanie babki z piasku, fruwające mewy.

  • krajobraz górski – zjazdy na sankach/nartach, wchodzenie pod górę.

  • krajobraz nizinny – poruszające się korony drzew, zbieranie grzybów.

5. „Jesteśmy Polką i Polakiem" – oglądanie teledysku do piosenki. 

Czwartek, 30 kwietnia: Jestem patriotą

1. Mazurek Dąbrowskiego – nauka pierwszej zwrotki hymnu.

2. „Znajdź kolor” – zabawa orientacyjno-porządkowa.

Rodzic kładzie na podłodze 2 kartki. Jedna w kolorze białym, druga  czerwona. Dziecko swobodnie biega po pokoju. Gdy rodzic powie „czerwony” dziecko stara się jak najszybciej stanąć obok kartki koloru czerwonego. Na polecenie rodzica dziecko znowu zaczyna biegać. Na hasło „biały” dziecko staje przy kartce koloru białego.

3. Zajęcia o emocjach – duma z bycia Polakiem. Słuchanie wierszyka i rozmowa na jego temat.

„To moja Polska”– Dominika Niemiec

 

Tu jest moje miejsce na Ziemi.

Tu jest mój dom i moja rodzina.

To jest moje miasto, moje ulice.

Tu każdy mój dzień się kończy i zaczyna.

Znam tu każdy plac, każdy zakątek.

Tu mam kolegów i chodzę do przedszkola.

To miejsce kochać, cenić i szanować

to moja Polaka – patrioty rola.

 

Rodzic rozmawia z dzieckiem na temat wiersza:

  • Którego kraju dotyczył ten wiersz?

  • Kim są ludzie miesz­kający w Polsce?

  • Kto to jest patriota?

  • Jakimi uczuciami darzymy nasz kraj?

  • Dlaczego czujemy się związani z naszym krajem, co tutaj jest nasze?

Ćwiczenie z księgą emocji: Dziecko układa historyjkę obrazkową pasującą do treści wiersza. Opowiada, co się po kolei wydarzyło. 

4. "Polskie symbole narodowe" - oglądanie filmu edukacyjnego, podsumowanie wiadomości.

5. "Mapa Polski" - gra on-line. Przyporządkuj miejsca na mapie.

6. "Barwy ojczyste"- jak łatwo wykonać flagę:

7. Pokoloruj Godło Polski według  podanego wzoru:

godło duże.jpg
bottom of page