top of page

Poniedziałek, 1 czerwca: Jakie są moje prawa i obowiązki?

1. „Jakie są moje prawa i obowiązki?” rozmowa na temat praw i obowiązków dzieci na podstawie doświadczeń dziecka, ilustracji i wiersza Janusza Korczaka Prawa dziecka. Dziecko – na podstawie wiersza i swoich doświadczeń – mówi, do czego ma prawo.

Prawa dziecka

Janusz Korczak

Niech się wreszcie każdy dowie

i rozpowie w świecie całym,

że dziecko to także człowiek,

tyle że jeszcze mały.

Dlatego ludzie uczeni,

którym za to należą się brawa,

chcąc wielu dzieci los odmienić,

stworzyli dla Was mądre prawa.

Więc je na co dzień i od święta

Spróbujcie dobrze zapamiętać:

 

Nikt mnie siłą nie ma prawa zmuszać do niczego,

a szczególnie do zrobienia czegoś niedobrego.

 

Mogę uczyć się wszystkiego, co mnie zaciekawi

i mam prawo sam wybierać, z kim się będę bawić.

 

Nikt nie może mnie poniżać, krzywdzić, bić, wyzywać,

i każdego mogę zawsze na ratunek wzywać.

 

Jeśli mama albo tata już nie mieszka z nami,

nikt nie może mi zabronić spotkać ich czasami.

 

Nikt nie może moich listów czytać bez pytania,

mam też prawo do tajemnic i własnego zdania.

 

Mogę żądać, żeby każdy uznał moje prawa,

a gdy różnię się od innych, to jest moja sprawa.

 

Tak się tu w wiersze poukładały

prawa dla dzieci na całym świecie,

byście w potrzebie z nich korzystały

najlepiej, jak umiecie.

2.  „Prawa i obowiązki dzieci” - dalsza część rozmowy na temat praw i obowiązków dzieci na podstawie doświadczeń dziecka i fragmentu opowiadania Baśń o ziem­nych ludkach Juliana Ejsmonda:

 

Obowiązki dzieci

Julian Ejsmond (fragment opowiadania Baśń o ziemnych ludkach)

 

W głębi ziemi wśród korzeni

żyją sobie ziemne ludki…

Ród to miły i wesoły,

i potężny, choć malutki.

 

Podczas zimy, gdy na świecie

srogie mrozy i wichury,

ziemne ludki zamieszkują

kretowiska, mysie dziury…

 

Ale skoro złote słonko

promieniście znów zaświeci,

matka – Ziemia budzi ze snu

ukochane swoje dzieci.

 

Malcy biorą się do pracy,

pełni szczęścia i wesela,

jeden szczotką i grzebykiem

czesze złote włoski trzmiela.

 

Drugi skrzydła chrabąszczowi

myje gąbką, co ma siły.

Pieszczotliwie doń przemawia:

„Chrabąszczyku, ty mój miły”.

 

Trzeci zasiadł do malarstwa:

chwyta żuczki, chrząszcze, larwy

i odnawia na ich szatkach

świeżą farbą zblakłe barwy.

 

Zadajemy dziecku pytania:

  • Gdzie żyją ziemne ludki?

  • Matka – Ziemia budzi je wiosną, aby zabrały się do pracy. Jakie są ich obowiązki?

  • Kogo przypominają te ziemne ludki?

  • Czy one żyją naprawdę?

  • Te ziemne ludki miały różne obowiązki. Jakie Ty masz obowiązki w domu?

  • Jakie są Twoje obo­wiązki w przedszkolu?

3. „Przeplatanka” – praca z Wyprawki nr 53. (BĘDZIE POTRZEBNE TEŻ SZNUROWADŁO)

Dziecko opowiadają, co przedstawia ilustracja. Wypychają i przeplatają sznurowadło przez otwory tak, aby powstała bujawka.

 

4. „Dzieci świata”- układanie puzzli on-line:

Niespodzianka z okazji Dnia Dziecka:

Wtorek, 2 czerwca: Mój kolega z Afryki

1. „Mój kolega z Afryki” – list od chłopca z Ugandy. Rodzic stwarza atmosferę tajemniczości i mówi, że ktoś przysłał wam list…odczytuje adresata i nadawcę, mówi: List jest zaadresowany do nas. Nadawca – Joseph Lwevola (czyt. Lłewola), przysłany z Afryki, a dokładnie z Ugandy. W opisie wykorzystano fragmenty scenariusza „Mój dzień w Ugandzie”, autor – Małgorzata Szczęsna, opubliko­wanego przez Fundację Edukacji Międzykulturowej 2008 rok. Postać chłopca z Afryki – Josepha jest autentyczna i zawarte tu informacje są prawdziwe, ale zdjęcia poglądowe.

Rodzic czyta list i zadania dla dziecka:

Drodzy Przyjaciele!

Przesyłam Wam pozdrowienia z mojego rodzinnego kraju, z Ugandy. Mam na imię Joseph Lwevola, mam 9 lat. Moje imię nadała mi babcia.

W moim kraju, w Ugandzie, ludzie mają po dwa imiona: jedno chrześcijańskie (ja mam Józef – Joseph), drugie – ugandyjskie. W moim liście są dla Was zadania do wykonania.

I zadanie – powiedz, jak masz na imię.

Może masz dwa imiona? Czy wiesz, kto Tobie wybrał imię?

Uganda.jpg

W mojej okolicy są pola kukurydzy i fasoli – gdy długo nie ma deszczu, wszyscy się martwią o plony. Mieszkam z rodziną w domu – lepiance krytej słomą, której dach często umacniamy kamieniami i cegłami od góry. Opiekuje się nami chory dziadek. Mam czworo rodzeństwa: Irenę, Tapenensi, Roberta, Fhionę. Lubię robić zabawki. Z drutu zrobiłem samochód i wózek. Z butelek i kory bananowca zrobiłem piłkę i skakankę.

II zadanie – podpowiedz, z czego jeszcze można robić zabawki?

zabawy.jpg

Lubię też zajmować się zwierzętami i grać w piłkę nożną. Potrafię cały wolny dzień bawić się z kolegami na powietrzu. Z rodzeństwem często śpiewamy i przygotowujemy przedstawie­nia. Dużo pomagam dziadkowi: koszę wysoką trawę, karczuję krzewy, pomagam przy ścinaniu drzew i wyrywaniu ich z korzeniami oraz kopaniu. Pomagam w domu, w polu i przy zwierzę­tach – karmię kozy liśćmi sorgo. Pomagam też mieszkańcom mojej wioski w pracach w ogro­dzie.

III zadanie – powiedz, w jaki sposób pomagasz innym?

joseph.jpg
zbiór_fasoli.jpg
kozy.jpg
lepianka.JPG
żyrafy.jpg

Największym moim marzeniem było – móc się uczyć. Dzięki pomocy jednej z warszawskich szkół, z której dzieci zbierają pieniądze i wysyłają do moich opiekunów, już od roku mogę cho­dzić do szkoły.

IV zadanie – powiedz, jakie jest Twoje największe marzenie.

szkoła_mundurki.jpg

Czasem dziadek opowiada nam bajki i opowieści.

Oto jedna z nich:

Usiądźcie wygodnie i posłuchajcie...

 

Rybak i muzungu

Nad Jeziorem Wiktorii w Ugandzie żył sobie pewien rybak. Miał on żonę, troje dzieci, malutką chatkę i bardzo dobrą wędkę. Codziennie rano szedł na brzeg jeziora i łowił ryby. Kiedy złowił już 10 sztuk, zabierał je na targ do znajomego sprzedawcy, sprzedawał, a pieniądze przeznaczał na jedzenie i ubranie dla swojej rodziny. Pieniądze wystarczały na zaspokojenie potrzeb całej rodziny. Praca ta zajmowała mu pół dnia. Resztę dnia spędzał, siedząc przed domem, patrząc na jezioro i rozmawiając z żoną, dziećmi i wszystkimi, którzy do niego przychodzili. Tak mijał dzień za dniem. Pewnego dnia zjawił się pewien muzungu – człowiek biały. Długo przyglądał się rybakowi, kiedy on łowił ryby. Następnego dnia, ten sam muzungu znów przyszedł na brzeg jeziora i przyglądał się rybakowi, aż w końcu podszedł do niego i powiedział:

– Rybaku! Dlaczego łowisz tylko 10 ryb dziennie? Przecież możesz poświęcić więcej czasu i łowić więcej ryb!

– Ależ dlaczego? – ze zdziwieniem zapytał rybak.

– Kiedy złowisz więcej ryb i sprzedasz je, będziesz miał więcej pieniędzy. Jeśli będziesz miał więcej pieniędzy, będziesz mógł kupić sobie łódź i wypłynąć na jezioro, by łowić jeszcze więcej ryb – tłumaczył muzungu.

– Dobrze, ale po co? – znów zapytał rybak.

– Kiedy będziesz miał łódź i będziesz łowił więcej ryb, sprzedasz je i będziesz mógł sobie kupić łódź motorową, żeby móc wypływać daleko na jezioro, gdzie jest więcej ryb i łowić jeszcze więcej.

– To prawda, – odrzekł rybak – ale czemuż miałbym to robić?

– To proste! Będziesz łowił więcej, będziesz miał więcej pieniędzy. Będziesz mógł zbudować większy dom dla swojej rodziny, kupić samo chód, kupić wiele innych rzeczy... – wyliczał muzungu.

– Lecz po co mi to wszystko? – ze zdziwieniem zapytał rybak.

– Jak to po co? By być bardziej szczęśliwym! – wykrzyknął muzungu.

– Ale ja już jestem bardzo szczęśliwy! –powiedział rybak

V zadanie – jak rozumiesz morał tej bajki? O czym mówi?

dzieci w szkole.png
porycz.jpg
śniadanie.jpg

Przed wyjściem do szkoły karmię zwierzęta. Do szkoły idę pół godziny piaszczystą drogą. W szkole jem obiad: poszo, czyli gęstą papkę z gotowanej mąki kukurydzianej, czasem polanej ostrym sosem.

VI zadanie – powiedz, co lubisz najbardziej jeść na obiad.

dzieci się bawią.jpg
piłka nożna.jpg

Na pewno już wiesz! Nam w Afryce do szczęścia potrzeba niewiele – nauka w szkole, zabawa z kolegami, rodzeństwem, opowieści dziadka.

Mój dzień w Afryce wygląda tak: w dniu, w którym idę do szkoły, dziadek budzi mnie o 7.00 rano. Myję się, wkładam mundurek szkolny i czasem jem śniadanie – porycz (jest to ugotowana mąka kukurydziana z wodą i z cukrem), który bardzo lubię.

VI zadanie – powiedz, co jesz na śniadanie w domu.

zabawa na drzewie.jpg

Po lekcjach gramy z kolegami w piłkę nożną lub bawimy się w grę „sula katambala – tomuli lamu lala”.

VII zadanie – usiądźcie w kręgu. Wybrana osoba chodzi z jakimś przedmiotem w ręku na zewnątrz koła i mówi pierwszą część tekstu: sula katambala. Wszyscy jej odpowiadają: tomuli lamu lala. W pewnym momencie ta osoba podkłada komuś przedmiot za plecami. Dzieci oglądają się za siebie i sprawdzają, czy za nimi nie ma tego przedmiotu. Ten, kto znajdzie przedmiot , bierze go do ręki i goni podkładającego przez jedno okrążenie. Podkładający biegnie na zwolnione miejsce. Teraz osoba, która złapała przedmiot, podkłada go innym. Jeśli ktoś kogoś złapie, to osoba złapana siedzi na środku, dopóki ktoś inny nie zostanie złapany. Wtedy następuje zamiana. Dowiedziałem się, że wy bawicie się w podobną grę, Chodzi lisek koło drogi. A teraz pobawcie się tak jak w Afryce.

Po powrocie ze szkoły pomagam w domu i w polu. Na kolację jemy banany, smażony plan­tan – podobny do bananów, potrawy z batatów (słodkich ziemniaków) i prosa, kukurydzę lub placki z sorgo.

VIII zadanie – powiedz, co jesz na kolację.

Gdy idę spać i jest mi zimno, przykrywam się kocem lub kurtką. Czuję się bardzo dobrze. Za­wsze oglądam zdjęcia uczniów szkoły, która się mną zaopiekowała. Wtedy czuję się szczęśliwy!

Niech Was Bóg błogosławi!

 Joseph!

pa.jpg

2. „Mój dzień w Polsce” – rozmowa z dzieckiem i praca plastyczna.

Dzieci na kartkach A5 rysują jedną czynność, która lubią wykonywać codziennie. Rodzic nakleja wszyst­kie karteczki na duży arkusz papieru z napisem na górze Mój dzień w Polsce.

 

3. „Siedem życzeń” – formułowanie życzeń. Dzieci formułują życzenia dla Josepha i innych dzieci z Ugandy. Wyjaśniają powody, dla których wybrały takie życzenia.

 

4. „Dzieci z różnych zakątków świata” – karta pracy nr 41.

Dzieci kolorują na ilustracji piłki zgodnie z podaną instrukcją oraz kończą rysować rozpoczęty rytm.

Środa, 3 czerwca: Czy moge kogoś odwiedzić?

1. „Jak się zachować, gdy do kogoś przychodzimy i gdy kogoś zapraszamy?” – rozmowa na temat zasad dobrego wychowania na podstawie doświadczeń dziecka i wiersza Kwoka Jana Brzechwy.  Rodzic czyta wiersz lub odtwarza piosenkę Kwoka z filmu Akademia Pana Kleksa.

Kwoka

Jan Brzechwa

Proszę pana, pewna kwoka

traktowała świat z wysoka

i mówiła z przekonaniem:

„Grunt do dobre wychowanie!”

 

Zaprosiła raz więc gości

by nauczyć ich grzeczności.

Pierwszy osioł wszedł, lecz przy tym

w progu garnek stłukł kopytem.

 

Kwoka wielki krzyk podniosła:

„Widział kto takiego osła?!”

Przyszła krowa. Tuż za progiem

zbiła szybę lewym rogiem.

 

Kwoka gniewna i surowa

zawołała: „A to krowa!”

Przyszła świnia prosto z błota

kwoka złości się i miota:

 

„Co też Pani tu wyczynia?

Tak nabłocić! A to świnia!”

Przyszedł baran. Chciał na grzędzie

siąść cichutko w drugim rzędzie,

 

grzęda pękła, kwoka wściekła

coś o łbie baranim rzekła

i dodała: „Próżne słowa,

takich nikt już nie wychowa,

 

trudno, wszyscy się wynoście!”

No i poszli sobie goście.

Czy ta kwoka, proszę Pana,

była dobrze wychowana?

Rodzic zadaje dziecku pytania:

  • Dlaczego kwoka zaprosiła gości?

  • Co zrobili: osioł, krowa, świnia, ba­ran?

  • Co zrobiła gospodyni – kwoka?

Kwoka źle się zachowała jako gospodyni. Była niemiła, krzy­czała, wyśmiewała swoich gości. Goście nie uważali i zniszczyli dom kwoki.

  • Jak należy się zacho­wywać, gdy zaprosi się gości?

  • Jak należy się zachować, gdy idzie się do kogoś w gości?

2. „Grupa przyjaciół” – wykonanie ludzików z rolek papieru toaletowego.

POTRZEBNE BĘDĄ:

  • rolki papieru toaletowego,

  • kolorowy papier,

  • krepina/bibuła,

  • nożyczki,

  • klej,

  • kredki.

Dziecko wykonuje ludziki: z rolek papieru toaletowego robi tułów, z papieru kolorowego – głowę, nogi i ręce, a z krepiny – włosy. Ustawia wykonane postaci w kręgu i opowiada o nich. Wspólnie bawimy się ludzikami.

3. „Skąd jesteś?”- zabawa dydaktyczna. Wspólnie oglądamy obrazki przedstawiających dzieci z różnych stron świata w tradycyjnych ubraniach. Rodzic czyta polecenie, zadaniem dziecka jest wybranie odpowiedniej postaci. Wspólnie opisujemy tradycyjne stroje dzieci.

4. „Dzieci na świecie” - gra on-line. Połącz w pary dzieci, które pochodzą z tego samego kraju.

5. „Czytanie na dywanie"- podsumowanie akcji Cała Polska Czyta Dzieciom, która odbywała się w każdą pierwszą środę miesiąca w naszym Przedszkolu.

Czwartek, 4 czerwca: O czym marzysz?

1. „O czym marzysz?” – rozmowa na temat marzeń dziecka:

Rodzic mówi: Niedawno rozmawialiśmy o chłopcu z Afryki – Josefie.

  • Jakie było jego marzenie? (pójść do szkoły, uczyć się)

  • Czy jego marzenie się spełniło?

  • A jakie są twoje marzenia?

  • Czy mogą się speł­nić?

  • Od czego to zależy?

Dziecko wypowiada się na temat swoich marzeń.

 

2. „Moje marzenie” – rysowanie świecą i malowanie.

POTRZEBNE BĘDĄ:

  • kartka,

  • świeca,

  • pędzel,

  • farby plakatowe.

Dziecko na kartce A4 rysuje białą lub kolorową świecą ilustrację przedstawiającą swoje marzenie. Na­stępnie zamalowuje całą powierzchnię kartki farbą plakatową.

 

3. Osłuchanie z piosenką i nauka słów piosenki Śpiewające Brzdące – Jesteśmy dziećmi:

1. Czy jesteś z Afryki,

Czy też z Ameryki,

Nie jest ważne gdzie mieszkamy,

Bo jesteśmy tacy sami.

Ref: Jesteśmy dziećmi! Chcemy miłości!

Jesteśmy dziećmi! Chcemy radości!

Chcemy by często tulono nas

I żeby miło płynął nam czas.

2. Czy mówisz po polsku,

Czy też po japońsku,

Wszyscy dobrze rozumiemy,

Czego tak naprawdę chcemy.

Ref: Jesteśmy dziećmi! Chcemy miłości!

Jesteśmy dziećmi! Chcemy radości!

Chcemy by często tulono nas

I żeby miło płynął nam czas.

Omówienie piosenki:

  • Skąd pochodziły dzieci?

  • Czy dzieci z różnych stron świata są takie same?

  • Co je od siebie różni?

  • Czego chce każde dziecko?

  • Czy wszystkie dzieci mówią po Polsku?

  • Czy znasz kogoś kto pochodzi z innego kraju? Opowiedz o nim.

Piątek, 5 czerwca: W co się pobawimy?

1.  „Do jakiej zabawy przyda się ta zabawka” – rozpoznawanie przedmiotów dotykiem.

(POTRZEBNE BĘDĄ: różne przedmioty zabawki; worek)

W woreczku znajdują się przedmioty z domu lub zabawki. Uczestnicy zabawy po kolei wkładają rękę do worka. Dotykają jakiegoś przedmiotu i mówią, co to jest i do jakiej zabawy może się przydać.

 

2. „Celne rzuty” – zabawa z elementami rzutu. Woreczki lub małe piłki lub zmięte kartki papieru i dwie obręcze lub kosze lub sznury zwinięte w kształt okręgu. Uczestnicy zabawy po kolei rzucają woreczkiem lub innym przedmiotem do obręczy. Rodzic razem z dzieckiem liczy, ile elementów jest w kręgu.

 

3. „Nauka cierpliwości” – słuchanie wierszyka i rozmowa na jego temat. Zajęcia o emocjach – cierpliwość, czekanie na swoją kolej podczas zabaw z innymi.

Nauka cierpliwości

Dominika Niemiec

Gramy w planszówkę.

przesuwam pionek, raz i dwa.

Najpierw rzuć kostką ty,

potem znów rzucę ja.

Ty będziesz pierwsza mamo,

następnie się zamienimy,

a jeszcze chwilkę później

w coś innego się zabawimy.

 

Może weźmiemy kredę?

Będę rysować motyle.

Wezmę niebieską i żółtą,

ale dam ci ją za chwilę.

Bo przebywając w grupie,

to bardzo ważna sprawa,

trzeba być cierpliwym i się dzielić

– to nauka, nie tylko zabawa.

Porozmawiajcie z dzieckiem na temat wiersza:

  • W co miały zamiar bawić się dzieci?

  • Jakim trzeba być, gdy bawimy się z innymi?

  • Czy wy jesteście cierpliwi?

  • Czy podczas zabawy potraficie dzielisz się zabawkami z innymi dziećmi?

  • Czy trudno jest poczekać na swoją kolej w zabawie?

4. Ćwiczenie z Księgą emocji.

Dziecko układa historyjkę obrazkową pasującą do treści wiersza. Opowiada, co się po kolei wydarzyło.

5. „Teraz ja, potem ty” – zabawa konstrukcyjna.

Dziecko ma za zadanie zbudować jak największą wieżę z drewnianych klocków, układając kloc­ki w parze z domownikiem naprzemiennie. Podczas układania kolejnych klocków dziecko wypowiada zdanie: Teraz ja, potem ty.

 

6. „Klocki” – karta pracy nr 42. Rozwijanie percepcji wzrokowej.

bottom of page